Między Rondem a Palmą (1025): Typuje pierwszy dzień sezonu 2021/22

6
fot. Oskar Pilch po przeróbce

Dziś w Palmie rozmawiamy o i typujemy wtorkowe mecze otwarcia sezonu Milwaukee-Brooklyn i Lakers-Warriors.

Sprawdzamy nasze życzeniowe nagrody za przyszły sezon, opinię Długosza o Mieszku II i co wydarzyło się w 1025 roku.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

6 KOMENTARZE

    • za 2 tyg. wybory mayor’a w NY, faworyt niestety duzo sie nie rozni od aktualnego w “tych” sprawach, ale zawsze to jakies nowe otwarcie, wiec cos sie moze zmienic..
      poza tym jest aktualym prezydentem Brooklynu i “przyjacielem” Nest z tego co kojarze, teraz jeszcze powiedzial ze jest “optimistic” ze Kyrie wroci do Nets niedlugo

      0
  1. Ramole klasycznie zaczynają sezon od biadolenia.

    W kwestii Lakers oczekiwałbym bardziej merytorycznej analizy. Posługiwanie się frazesami o: podupadającym zdrowiu gwiazd – sztampa, o Achillesie Davisa –
    sztampa, o słabościach defensywnych w postaci Westbrooka i Melo – sztampa, o nowych minutach w rotacji – sztampa, o średniej wieku drużyny – sztampa. Uczepiliście się banałów jak rzep psiego ogona, kompletnie nie siląc się na pogadanie o możliwościach i potencjale.

    A co na drugim biegunie? Nets w charakterze faworytów do mistrzostwa. Młodzieniaszki. Personifikacja zdrowia. Bez dram na tapecie. KD (po nomen omen zerwanym Achillesie) i Harden (tytan zdrowia, zawsze gotowy na playoffy!) gwarantem 82 rozegranych meczów. Kyrie fundamentem stabilnej rotacji (oraz psychiki; o porcelanowej konstrukcji). LMA (reanimowany po oficjalnym zakończeniu kariery), Griffin (197 meczów w ostatnich 5 RS) i Millsap (284 mecze w 5 ostatnich RS) paliwem i receptą na bolączki długiego sezonu. Brak sensownego backupu na pozycji rozgrywającego? Nevermind. Brak centra do playoffowej rotacji? Kto w czasach smallballu myślałby o centrze?! Steve Nash COTY-m! Marks GM-em roku!

    Oj, Panowie, wysilcie się, do chuja.

    0
    • Ja tez nie lubie fakers, ale spokojnie.

      Sezon jest dlugi – niech zaczna grac to bedzie mozna powiedziec cos konkretnego. Poki co to jest prezenie muskolow + wrozenie z wosku. No i w poprzednich Palemkach bylo calkiem sporo o LAL.

      Pozdrawiam!

      PS Ja tez uwazam, ze to koncertowo pier###nie w LA :D

      0