Brooklyn Nets i Kevin Durant doszli do porozumienia w sprawie czteroletniego przedłużenia kontraktu dla zawodnika – rynek staruszków trwa w najlepsze. Jako pierwszy z tymi doniesieniami pospieszył Adrian Wojnarowski z ESPN, a agent KD potwierdził je w oficjalnym komunikacie.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) August 6, 2021
Przedłużenie wejdzie w życie z sezonem 22/23, zastępując dotychczasową opcję zawodnika. Całość nowego kontraktu będzie warta niemal 198 milionów dolarów za dodatkowe cztery lata gry. Oznacza to, że Nets będą w ostatnim sezonie jego obowiązywania płacić 37-letniemu Durantowi około 50 milionów dolarów za rok gry.
Durant z powodu kontuzji ścięgna Achillesa opuścił cały sezon 19/20, natomiast w zakończonych rozgrywkach 20/21 rozegrał tylko 35 spotkań. Wyglądał w nich jednak jak stary dobry KD, a potwierdził to w 12 spotkaniach playoff, kiedy to zaliczał średnio ponad 34 punkty na mecz. Nets w drugiej rundzie musieli uznać wyższość przyszłych mistrzów, czyli Giannisa Antetokounmpo i jego kolegów z Milwaukee Bucks.
Na igrzyskach też wyglądał fantastycznie, zdrowy wciąż jest w TOP 3 graczy na świecie