Po tym jak dodali Russella Westbrooka niewiele możliwości zostało już Los Angeles Lakers na wzmocnienie składu. W L.A. nie muszą się jednak martwić, bo gdy w tym składzie jest nawet 36-letni już LeBron James, to ustawi się całe stado weteranów, które zechce z nim grać – to pohukuje już w doniesieniach od kilku dni. Znane są nazwiska.
Jake Fischer z “Bleacher Report” wymienia DeMara DeRozana, Carmelo Anthony’ego i Rudy’ego Gaya w gronie tych, którzy byliby w stanie poświęcić wyższe zarobki dla szans gry o tytuł. W przypadku DeRozana w grę wchodziłaby poważna obniżka, bo Lakers stać tylko na zaoferowanie mu 6.3 mln dolarów w pierwszym roku kontraktu.
Anthony wydaje się być już jedną nogą w Lakers – zwłaszcza po odejściu Kyle’a Kuzmy – ale to już tylko moje czytanie sytuacji, nie “sources”. Patty Mills też jest niezastrzeżonym wolnym agentem i wydaje się być idealnym kandydatem do gry w Lakers.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
DeRozan, absolutnie niepasujący do Lakers to znaczy, że już done deal. Będą krwawiły oczy przy oglądaniu.
“Znane są nazwiska. ” – Love it!