Już w 2014 roku New York Knicks byli bliscy sprowadzenia Kyle’a Lowry’ego. Teraz mają morze pieniędzy do wydania, miejsce do wypełnienia na pozycji startującego rozgrywającego i wraz z przybyciem Toma Thibodeau skończyli poprzedni sezon regularny na sensacyjnym miejscu nr 4 w Konferencji Wschodniej.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.