Finały NBA najpóźniej zakończą się w kolejny czwartek, a już dzień później odbędzie się ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Tym razem jednak olimpijskie zmagania na koszykarskich parkietach i walka Amerykanów o kolejne złoto nie będą głównym wydarzeniem w świecie NBA, bo zaraz rozpocznie najbardziej gorący okres offseason. W czasie gdy w Japonii będzie trwała rywalizacja o medale, w naszej ulubionej lidze odbędzie się draft i wystartuje wolna agentura, a do tego rozegrane zostaną ligi letnie w Sacramento i Utah.
Zmiany kalendarza sprawiły, że mamy miesięczne przesunięcie, dlatego olimpijski turniej znajdzie się nieco w cieniu. Chyba, że wielkim tematem stanie się klęska reprezentacji USA. Bo póki co, to właśnie kolejnymi porażkami zwracają na siebie uwagę w trakcie finałów NBA. Amerykanie są już 0-2 podczas przygotowań do Igrzysk. Oczywiście to tylko sparingi, ale przecież jak zwykle mają być zdecydowanymi faworytami do złota, więc powinni dominować w każdym meczu. Niezależnie od stawki spotkania i rywala. Ich kibice oczekują blowoutów, a zamiast tego są dwie porażki i coraz więcej wątpliwości. Tym bardziej, że to już dwa z rzędu przegrane sparingi, a wcześniej dwie takie porażki zanotowali w sumie w 56 meczach towarzyskich z udziałem graczy NBA od 1992 roku.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Koszykowka poza granicami USA jest coraz lepsza, widać to było na mistrzostwach świata, widać to również w NBA. 3 ostatnie nagrody RS MVP trafiały do europejskich rąk. Fakt, że na Igrzyskach wkońcu będziemy mieć prawdziwą rywalizację, a nie tylko walkę o srebro bardzo mnie cieszy.
Walona agentura D. Schrodera wygrywa wszystko:) Dzięki Adam!
w Miami niedlugo zalozą little Lagos na wzor little Havana
To, że na IO są Włosi, Niemcy i Czesi, a nie ma Litwy to jakaś paranoja. Z kim przegrała kwalifikacje Serbia, że też nie jedzie? :-o
Serbia przegrała z Włochami chociaż grała turniej u siebie, Litwa przegrała ze Słowenią pomimo rozgrywania turnieju w Kownie, gdzie tu paranoja?
Serbia bez Jokica, więc nie mam więcej pytań. Litwa wg mnie wygrałaby każdy z pozostałych 3 turniejów eliminacyjnych, mieli pecha, że znaleźli się w jednym ze Słowenią, która miała Lukę. Pytanie na jakiej zasadzie odbywały się rozstawienia/losowania turniejów.
Dla Argentyny gra jeszcze Gabriel Deck podpisany niedawno przez OKC.
Jak również Leandro Bolmaro, który na przyszły sezon ma dołączyć do Wolves. Tymczasem Juancho biedak ma przemieszczenie barku 4-5 stopnia, możliwe że będzie wymagać operacji i potencjalnie pół roku w plecy… W każdym razie na IO na pewno nie wystąpi.