Młody guard Toronto Raptors Jalen Harris został przez władze NBA zdyskwalifikowany za naruszenie ligowych zasad programu anti-drug – jako pierwszy poinformował o tym Shams Charania z The Athletic. Nie podane zostały szczegóły dotyczące niedozwolonych substancji, które zostały wykryte w organizmie młodego gracza, ale z nieoficjalnych doniesień wynika, że chodzi tutaj raczej o kwestię narkotyków, aniżeli substancje wspomagające wydolność. Konkretny termin zawieszenia i dyskwalifikacji nie został ujawniony, wiadomo jedynie, że Harris będzie mógł starać się o ponowne rozpatrzenie decyzji w swojej sprawie za minimum rok.
Kara jaką otrzymał rezerwowy drużyny z Kanady jest bliźniaczo podobna do tych, które swego czasu otrzymywali inni ligowi zawodnicy – Tyreke Evans w 2019, O.J. Mayo w 2016 i Chris Anderson w 2006. Ostatni z nich wrócił na parkiet dwa lata później, Evans będzie mógł wnieść do ligowego managementu o ponowną decyzję w najbliższych miesiącach, natomiast Mayo nigdy po dyskwalifikacji nie pojawił się już na ligowych parkietach.
23-letni Harris w swoim pierwszym sezonie na parkietach NBA pojawił się na parkiecie w 13 meczach, w których notował dla Raptors średnio 7.4 punktu i 1.6 asysty.
