Z najnowszych ligowych doniesień wynika, że przygoda Kemby Walkera w Boston Celtics bardzo szybko może dobiec końca. W podobnym tonie mają podobno wypowiadać się obie strony – zarówno management drużyny ze Wschodniego Wybrzeża, jak i sam zawodnik:
Źródła z otoczenia Kemby twierdzą, że rozgrywający czuje się rozżalony tym, że Celtics próbowali przehandlować go za Jrue Holidaya i nadal mogą szukać dla niego wymiany. To sprawiło, że w relacji management-zawodnik pojawiła się spora wyrwa, którą trudno będzie ominąć. Kemba ma świetne relacje z młodymi zawodnikami drużyny – Jaysonem Tatumem i Jaylenem Brownem. Cieszył się na myśl, że będzie mógł być dla nich mentorem. Tego samego nie można jednak powiedzieć o podejściu biura Celtów. Przez to Kemba nie czuje się już w Bostonie potrzebny.
Kemba ma jeszcze dwa lata ważnej umowy z Celtics. W sezonie 22/23, który jest opcją zawodnika może zainkasować 37.6 miliona dolarów. Do Bostonu trafił w 2019 roku w ramach wymiany z Charlotte Hornets. Jak na razie w zielono-białych barwach udało mu się rozegrać 99 meczów, w których notował średnie na poziomie 19.9 punktu i 4.8 asysty w 31 minut gry.
Nie dziwię się, że chcą się go pozbyć. Tylko czy to realne? Na pewno niezwykle trudne.
Mogą go wymienić np za Porzingisa.
No nie wiem kogoś Dallas by musieli chyba dorzucić
Nie wiem czy Kemba i jego podejrzane kolana mają obecnie większą wartość od Porzingisa…
Kemba mentorem…
czemu nie ? cos wiesz o nim wiecej, o tym co robi, czy tak tylko paplasz ?
Kemba mentorem? Hmm, ok, a ile ma rozegranych serii Play Off, a ile ma Tatum?