Wake-Up: Jazz to nie kontender na papierze, kontuzja Embiida

14
fot. newspix.pl

Donovan Mitchell wrócił i Utah Jazz znów są ofensywną maszyną. Sezon regularny ten i poprzedni nie poszły na marne.

Często podkreślam jak kluczowe we współczesnej ofensywnej lidze jest dotarcie i ustabilizowanie w sezonie regularnym wysokiego rytmu i poziomu gry w ataku. Ten niewyjaśniony “switch” bierze się właśnie z tej kilkutygodniowej regularności gry. Nie bierze się z “papieru”, czy z pojedynczych dobrych meczów, poprzedzielanych słabymi.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWystęp Anthony’ego Davisa w kolejnym meczu bardzo wątpliwy
Następny artykułDniówka: Kluczowy Game 5 w Denver i Phoenix. Lakers raczej bez Davisa

14 KOMENTARZE