Wschód przypomniał dlaczego jest nazywany tą gorszą częścią NBA i o wschodnim Play-In lepiej jak najszybciej zapomnieć. Zapamiętany zostanie natomiast pojedynek LeBrona Jamesa i Stephena Curry’ego, który uratował ten inauguracyjny turniej. Bo niestety generalny poziom rywalizacji mocno rozczarował i trzy blowouty w pięciu dotychczasowych meczach to bardzo kiepski wynik. Nie tego oczekiwaliśmy, dlatego na pewno powrócą dyskusje o sens turnieju. Zadziałało jednak to, co ostatecznie najważniejsze dla ligi – pod względem biznesowym pomysł się sprawdził. Nawet te wschodnie starcia przyciągnęły kibiców przed telewizory. Mecz w Bostonie miał najwyższą oglądalność w TNT od dnia otwarcia sezonu, spotkanie z Memphis było trzecim najchętniej oglądanym meczem tego sezonu na ESPN, a pojedynek gwiazd w LA zebrał największą widownię od czasu finałów Zachodu 2019.
Dzisiaj kończymy tę rozgrzewkę przed playoffami i w ostatnim meczu turnieju obejrzymy powtórkę meczu z ostatniego dnia sezonu regularnego. Ponownie Memphis Grizzlies przyjeżdżają do San Francisco walczyć o ósme miejsce, które teraz zapewni już bilet do Salt Lake City.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Warriors w 6.
“Trudno jednak sobie wyobrazić, żeby tak dominujący Curry nie wprowadził swojej drużyny do playoffów.”
Bez przesady. Memphis, ze swoim szerokim składem, jak najbardziej może ograć GSW.