Wake-Up: Play-In raczej nie dla NOP, Chauvin winny zabójstwa Floyda

13
fot. NBA League Pass

We wtorek wyszły pierwsze buty Ziona Williamsona, tymczasem zegar nad Nowym Orleanem tyka już od wybrania go w drafcie. To zresztą nie zegar, tylko bomba.

New York Knicks wygrali za to już siódmy z rzędu mecz i zmierzają do playoffów, Julius Randle po nagrodę Most Improved, a Tom Thibodeau ma silną nominację do Coach of the Year.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

13 KOMENTARZE

  1. Jak sobie przypomnę te dunki Vince’a albo Manu w wieku 42 i 40 lat, to się zastanawiam w jakim wieku są nogi Blake’a. Głowa też już mu nie pomaga. Widać, że ma jakąś blokadę. No nic, wszystko się w końcu kończy, czasem za szybko, czasem późno.

    0
  2. Obejrzałem ostatnio mecz Knicks po długiej przerwie i mam kilka wniosków:
    – mało talentu, serce i obrona
    – puszczają runy 2-13, ale podnoszą się i robią swoje 10:0
    – Julius R – rok temu czarna dziura, w tym sezonie rzuty i podania – imponujący progress
    – Thibbs + Rose + Taj – reminiscencje Chicago 2011
    – Kevin Knox i Ntilikina – zakończmy ten smutny eksperyment
    Ale najwazniejsze to ze w koncu nie wstyd założyć bluzę z tym logo. To w żaden sposób nie jest contender, nie wiadomo na jak długo wytrzymają kolana Randle’a, ale można w koncu liczyc na jakies emocje w maju.
    @Michcio – graty, że wytrzymałeś z tą organizacja przez chude lata :) – ja nie dałem rady

    0