Dwa dni temu Patrick Beverley doznał złamania kości w lewej dłoni i w weekend poddał się już zabiegowi chirurgicznemu. Początkowe doniesienia mówiły o około 3-4 tygodniach przerwy rozgrywającego, ale już po operacji coraz głośniej zaczyna się mówić o tym, że Beverley nie ma jasno określonej daty powrotu na parkiet, a wspomniany termin to jedynie moment, w którym dostaniemy informacje o aktualizacji jego statusu medycznego:
Clippers guard Patrick Beverley underwent surgery on his left hand and will miss at least 3-to-4 weeks, team says.
— Shams Charania (@ShamsCharania) April 10, 2021
Źródła z otoczenia Clippers mówią raczej o 4-6 tygodniach odpoczynku od koszykówki, co oznaczałoby, że Bev będzie walczył o to, aby wystąpić w pierwszej rundzie fazy playoff.
Kontuzje to dla Beverleya chleb powszedni. Od momentu dołączenia do Clippers w 2017 roku z powodu urazów udało mu się rozegrać dla nich tylko 171 spotkań. W trwających rozgrywkach 32-latek zaliczył 31 występów, wszystkie jako starter. Notował w nich średnie na poziomie 8 punktów, 3,6 zbiórki i 2 asyst.