Wake-Up: Kyrie zaginął – żaden problem, Sixers nadal uwięzieni

14
fot. NBA League Pass

Po bardzo sportowym początku sezon 2020/21 w NBA zahaczył w środę znów o amerykańską politykę, a w czwartek z nowej strony pokazał się COVID. Przypomniał, że liga nie gra już w bąblu. Styczeń ma być w USA najgorszym pandemicznym miesiącem dotychczas.

Luka Doncić miał współudział przy 29 z 38 ostatnich punktów Mavericks w dogrywkowym meczu z Denver. Kyrie Irving nie odbierał za to telefonu od swojego trenera i nie pojawił się na czwartkowym meczu z Sixers. A ci z kolei mieli na ławce zarażonego COVID-19 gracza.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułLakers będą chcieli odwiedzić Joe Bidena w Białym Domu
Następny artykułDniówka: Trudne początki debiutantów. Spotkanie braci Ball. Covid znowu atakuje NBA

14 KOMENTARZE

    • – Zaginaj! Zaginaj!

      – Kyrie obudź się, obudź!

      – Co się stało?

      – Miałeś zły sen, krzyczałeś.

      – Ja pierdolę, śniło mi się, że doszedłem do krawędzi ziemi,
      chciałem zobaczyć co tam jest dalej, za bardzo się wychyliłem
      i straciłem równowagę.

      – I co? Spadłeś?

      – Nie, w ostatniej chwili ktoś mi wsadził palec w dupę.

      0