Kajzerek: Co nas czeka w 2021?

1
fot. Ju Huanzong / Newspix.pl

Po dziewięciu miesiącach kroczenia po omacku, w kolejnym roku powinniśmy robić ostrożne ruchy w kierunku normalności, cokolwiek nią będzie. Tymczasem w NBA zachodzi kilka istotnych procesów, których znaczenia nie możemy lekceważyć. Nowy rok powinien zwrócić uwagę zarówno na nazwiska młodych graczy przeciskających się przez scenę, jak i na zmianę podejścia do pewnych standardów. Wszystkie koszmary 2020 roku stały się konkretnym kapitałem, z jakim NBA wchodzi w kolejne wyzwania.

Głębia składu zyskała na znaczeniu

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDniówka: To już na pewno nie będzie sezon Grizzlies. Jak odpowiedzą Heat? Clippers i Blazers mają sobie coś do wyjaśnienia
Następny artykułBrak pozytywnych wyników testów wśród graczy

1 KOMENTARZ

  1. Wydaje mi się że możemy się powoli przyzwyczajać do braku kibiców w halach. Jak już podają szczepionka zapewnia skuteczność 95% i nie powoduje że osoba zaszczepiona nie może zarazić się wirusem (wg sondaży ponad połowa społeczeństwa nie odróżnia zarażenia koronawirusem od zachorowania na covid myśląc że to to samo..) Dlatego jeżeli dalej będą prowadzić politykę strachu przed zarażeniem to nie pozwolą ludziom mieszać się w takich grupach

    0