Cleveland Cavaliers całkiem nieźle radzą sobie na początku rozgrywek i z bilansem 3-0 liderują całej lidze. Niemniej jednak Kawalerzyści czekali na powrót swojego lidera Kevina Love’a w mniej limitowanych minutach, niż miało to miejsce w pierwszych spotkaniach. Niestety wygląda na to, że po dwóch rozegranych meczach Love musi zostać ponownie odsunięty od składu z powodu nawracającej kontuzji łydki. Przy pomocy oficjalnego komunikatu management klubu z Ohio poinformował o tym, że skrzydłowy będzie musiał odpocząć od gry minimum przez najbliższe 3-4 tygodnie:
Surprising Cavaliers lose Kevin Love for three-to-four weeks with right calf injuryhttps://t.co/VfKjqjaBIr pic.twitter.com/JhWKDC5YeI
— CBS Sports NBA (@CBSSportsNBA) December 29, 2020
Love zmagał się z urazem prawej łydki jeszcze w preseason i w dwóch rozegranych meczach było widać, że cały czas dokucza mu ból. W tej małej próbie skrzydłowy notował jedynie 9,5 punktu na kiepskiej skuteczności 33% rzutów z gry.
Odejście Lebrona z Cavs to moment w którym Love skończył karierę
Cavaliers nie istnieją od czasu odejścia wilka ;)
Niestety już samo Jego przyjście do Cavs było początkiem końca…
Kariera zmarnowana przez kontuzje, podobnie jak w przypadku Griffina.Zdrowi mogliby walczyć o mistrzostwa w topowych drużynach, a tak najlepsze lata spędzają na peryferiach ligi, dzieląc boisko z przeciętniakami.