Kontuzja Spencera Dinwiddiego we wczorajszym spotkaniu przeciwko Charlotte Hornets od początku wyglądała na poważną, ale chyba nikt nie przypuszczał, że diagnoza lekarska okaże się tak brutalna. Shams Charania z The Athletic kilkanaście minut temu poinformował na Twitterze, że guard Brooklyn Nets częściowo zerwał więzadło ACL w prawym kolanie. Według Shamsa, jeden z kluczowych zawodników drużyny z Nowego Jorku nie zagra już więcej w tym sezonie:
Brooklyn Nets starter Spencer Dinwiddie has suffered a partially torn ACL in his right knee, sources tell @TheAthleticNBA @Stadium. It was suffered on contact, and there is no other structural damage in the knee.
— Shams Charania (@ShamsCharania) December 28, 2020
W poprzednim sezonie pod nieobecność Kevina Duranta i Kyriego Irvinga Dinwiddie zaliczył najlepsze rozgrywki w karierze. 27-latek przesunięty do roli startera zaliczał średnio 20,6 punktów, 3,5 zbiórki i 6,8 asysty w niecałe 32 minuty gry. W tym momencie nie wiadomo jak kontuzja wpłynie na decyzję zawodnika dotyczącą jego opcji gracza na sezon 21/22. Ligowi komentatorzy przewidywali, że Dinwiddie będzie chciał przetestować rynek wolnych agentów latem 2021 roku, jednak praktycznie cały sezon poza grą może zaważyć na jego przyszłości.
Przez kończącą sezon kontuzję Dinwiddiego prawdopodobnie rozwiązuje nam się również kwestia wymiany Jamesa Hardena do Brooklyn Nets. We wszystkich możliwych scenariuszach rozgrywający miał być bowiem centralnym punktem wymiany po lidera Rakiet.
No i chuj no i cześć.Już wczoraj podczas meczu czułem, że to będzie coś poważnego.Jeden z głównych kandydatów na wschodzie już na starcie mocno osłabiony.