Z powodu kłopotów z więzadłem piszczelowym Kris Dunn pozostaje poza grą od 31 stycznia, ale w nie przeszkodziło mu to w międzyczasie na podpisanie dwuletniej umowy z Atlanta Hawks. Według najnowszych doniesień na debiut w nowych barwach przyjdzie mu jednak jeszcze chwilę poczekać, ponieważ na koniec grudnia czeka go kolejny zabieg chirurgiczny – to oficjalne wieści przekazane przez management Atlanta Hawks.
Pod koniec listopada badanie rezonansem wykazało, że w prawej kostce zawodnika doszło do poważnych uszkodzeń chrząstki i od tego momentu Dunn trenował już indywidualnym trybem przygotowując się na zabieg. Artroskopia kolana, której podda się w tym tygodniu ma na celu usunięcie oderwanych części chrząstki stawowej i tym samym pozbycie się bólu. Przybliżony data powrotu 26-latka do zdrowia zostanie określona na początku stycznia, ale mówi się, że może czekać go nawet kilka tygodni przerwy od koszykówki.