Christian Wood opuścił trzy pierwsze spotkania swojej drużyny w preseason, ale kiedy już pojawił się na parkiecie w meczu numer cztery, to zrobił to w świetnym stylu. Silny skrzydłowy był najlepszym zawodnikiem Houston Rockets w wygranej przeciwko San Antonio Spurs prowadzonym przez Gregga Popovicha. W 24 minuty gry zebrał dziesięć piłek i zdobył 27 punktów, bardzo dobrze wykorzystując podania kolegów.
Za swój pierwszy mecz w barwach Rockets Wood zebrał naprawdę pozytywne recenzje, a największym komplementem obdarzył go jego kolega z drużyny Eric Gordon. Guard po zakończeniu spotkania porównał nowego zawodnika Rakiet do jednego z największych gwiazdorów ligi – Anthony’ego Davisa:
Eric Gordon when I asked him who is Christian Wood similar to. He mentions Anthony Davis.
— Alykhan Bijani (@Rockets_Insider) December 18, 2020
Porównanie jest rzecz jasna mocno na wyrost, nawet biorąc pod uwagę fakt, że Gordon dobrze zna Anthony’ego Davisa ze wspólnej gry w New Orleans Pelicans. Ciężko wyciągać daleko idące wnioski po jednym spotkaniu preseason, ale warto zauważyć, że już w pierwszych minutach 25-letni Wood pokazał dlaczego Rockets wyciągnęli go z Detroit w ramach sign-and-trade. Były zawodnik Pistons ma stać się lepiej pasującą do Jamesa Hardena wersją Clinta Capeli, dzięki swojemu dużo bogatszemu arsenałowi ofensywnemu.
Wood wyglądał świetnie już jako starter w Pistons pod koniec poprzedniego sezonu. Teraz w większej roli i dostając podania od takich graczy jak Wall czy Harden powinien być kandydatem do nagrody MIP.
Jak mam go w pamięci z czasów Sixers i był przesłaby. Fajnie, że się chłopak rozwinął.