Wracamy z Piotrem Sitarzem po dwumiesięcznej przerwie i będziemy teraz w czwartki. Wracamy, żeby przed sezonem porozmawiać o drużynach, które najbardziej nas intrygują: o New Orleans Pelicans (8-15 min.), Golden State Warriors (15-21), Philadelphia 76ers (21-29), Los Angeles Lakers (29-40) i Brooklyn Nets (40 do nieskończoności).
Dobrego odbioru!
Ps. Myślimy nad metodą publikowania nas za paywallem na Spotify i ITunes. Jest na to sposób. Potrzebujemy jednak jeszcze trochę czasu. Póki co, ten odcinek znajdziecie wyjątkowo na kanale Między Rondem a Palmą w wyżej wymienionych miejscach.
[wpdm_file id=963]
Czemu ten podcast ciągle nie ma nazwy?!
Wolałbym Przerwę. :(
Serio? Lubię Bartka, ale Maciej w przerwie był na 50% swoich możliwości, a Michał był wiecznie obrażony.
Tutaj jest duuuużo lepiej.
Przerwa skończyła się z odejściem Przemka Kujawińskiego
Przerwa nie istnieje od czasu odejścia Wilka
dokladnie.Dawno dawno temu Przerwa… była super. Przemek był super, chłopaki mieli chemię. Ale ostatnie czasy Przerwy… to niezaangażowany Maciek, absolutnie nieznośny Michał i Bartek (którego profesjonalizm doceniam, ale humor czy styl nigdy do mnie nie trafiał) próbujący to ciągnąć, ale zupełnie bez zrozumienia ze strony dwóch pozostałych, irytującymi pytaniami o ulubione potrawy wielkanocne. Szkoda Przerwy na żądanie, ale jej czas chyba po prostu przeminął. Maciek o wiele lepiej radzi sobie tutaj, a Michał o wiele lepiej radzi sobie u siebie.
Proponuję: “Koszykarski anal” (od słowa analiza oczywiście)
Anal Maćka i Piotrka xD
kwiatki w sitku
PKS-Podcast Kwiatkowski Sitarz
Awesome :)
Przykro mi czasami było słuchać ostatniego sezonu PnŻ. Maciej jeszcze jako tako pudrował zaangażowanie, ale Michał to już na wyjebce total. Szkoda mi było Bartka bo wiedział że się projekt sypie, a robił dobrą minę…
Dokładnie, mi odbiór PNŻ z czasem coraz bardziej psuł Górny. Robił się na tego niepokornego, idącego po prąd edgy typa, ale to był zwykły buc. Szkoda, liczyłem na to, że zmieni go ktoś mniej irytujący i bardziej kompetentny, no ale projekt w międzyczasie się wziął i skończył.
Ja osobiście tęsknie za PnŻE, Michał był (jest) ciężki, ale prowadzenie Bartka, wiedza Maćka oraz błyskotliwość Przemka rekompensowało gadanie Michała. bez Przemka było trudniej, a teraz podcast Michała z wszechwiedzącym Karolem jest mega ciężki.
Piotrek i Maciej przynajmniej mają wiedzę i konstruktywne podejście…
“…ale Karol…czekaj Karol… mamy donka teraz…czekaj…”
Michał przede wszystkim nie potrafił odpowiedzieć na poważnie, zawsze to było takie pseudo-śmieszkowanie. O ile od czasu do czasu to mogłoby przejść, ale nie za każdym razem. Szkoda, PnŻ to był bardzo dobry podcast, i dzisiaj widać że wyprzedził swoje czasy.
„Wracamy i będziemy w czwartki” za tydzień „wigilia nas zaskoczyła, wrócimy w przyszłym roku” :)
Dzięki za rozpiskę minutową
Chce ktoś może dołączyć do nowej dynastii fantasy? Brakuje 2/3 chętnych graczy. Jeśli ktoś jest zainteresowany piszcie na [email protected]
Zdjęcie “tytułowe” wygląda jak żywcem wyjęte z NBA2k
Ale Was się świetnie słucha…. Super i dzięki.
Kontynuacja tego podcastu to najlepszy prezent pod choinkę. :)