Generalny manager Monte McNair nie jest zbyt aktywny podczas swojego pierwszego offseason i ściągnięcie Hassana Whiteside’a z powrotem do Sacramento było jego pierwszym ruchem na rynku wolnych agentów. Teraz dodał kolejnego zawodnika do składu i jest to kolejny center. Jak donosi Adrian Wojnarowski, Sacramento Kings podpisali roczny kontrakt z Frankiem Kaminsky’m.
Free agent F/C Frank Kaminsky has agreed to a one-year deal with the Sacramento Kings, his agent @KB_Sports of BDA Sports tell ESPN.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) November 26, 2020
Jason Jones z The Athletic dodaje, że jest to umowa niegwarantowana.
27-letni Kaminsky poprzedni sezon spędził w Phoenix Suns, ale nie miał najlepszych rozgrywek. Był stretch-centrem trafiającym tylko 33% trójek, stracił sporo meczów przez problemy z kolanem i odegrał marginalną rolę podczas restartu, dlatego Suns zrezygnowali z jego opcji wartej $5mln na 2020/21.
Kings uzupełniają skład po odejściu Alexa Lena i Harry’ego Gilesa.
Konsekwencji Sacramento nie można odmówić.
Ten ruch może zmienić układ sił w lidze
Frank Kaminsky, ostatnia nadzieja białych
Frank “4 picki 1 rundy” Kaminsky
Goat płacze, ale na pocieszenie wybierze 11 z braci Plumlych lub Zellerów
Gdy inni grają w szachy, Sacramento i Detroit próbują zrozumieć zasady Chińczyka