Gordon Hayward nadal nie podpisał uzgodnionego kontraktu z Charlotte Hornets na 120 mln dolarów za cztery lata. Być może trafi do Płn. Karoliny w wymianie sign-and-trade z Boston Celtics. Być może dołączy do tego jeszcze inna drużyna. Zobaczymy.
Póki co bostoński dziennikarz Adam Kaufman donosi, że Hayward wybierał spośród trzech 100-milionowych i czteroletnich ofert Hornets, Celtics i Indiana Pacers.
So, Gordon Hayward had four-year offers of $100M+ from each the #Celtics, #Pacers, and #Hornets. Hayward chose the biggest contract and perhaps the largest role (Charlotte) over a return home (Indiana) or the team – with his college coach – closest to a championship (Boston).
— Adam Kaufman (@AdamMKaufman) November 23, 2020
Nie wiadomo jakie dokładnie to były oferty, ale w kolejnym tweecie zasugerował, że Celtics do końca walczyli o zatrzymanie legendy Butler Bulldogs.
How would #Celtics fans feel if Gordon Hayward returned for 4 years, $110M?
— Adam Kaufman (@AdamMKaufman) November 23, 2020
W ewentualnej wymianie sign-and-trade Hornets najprawdopodobniej opuściłby “Scary” Terry Rozier.
Coś nowego/dobrego, dzieje się w Knicks, skoro nie znaleźli się w tej trójce.
Może to były oferty od Jordana, od Charlotte i od Kupchaka ;)