Władze NBA i Związku Graczy NBPA uzgodniły, że 30 października tego roku to nowy deadline na wprowadzenie modyfikacji do umowy CBA przed sezonem 2020/21. Te zmiany oczywiście są potrzebne, wyjaśnił to w czwartek Adam.
Adrian Wojnarowski z ESPN dodaje, że właśnie do dnia 30 października obie strony będą mogły też wycofać się z umowy CBA, co z kolei mogłoby grozić lidze lokautem. Wojnarowski dodaje, że o ile jest to możliwe, to jest to “mało prawdopodobne”.
Wojnarowski pisze w piątek, że dotychczasowe rozmowy są owocne i przede wszystkim dotyczą tego jaki procent zarobków zawodnicy będą zmuszeni zamrozić i ewentualnie oddać lidze, gdyby nie udało się w sezonie 2020/21 wprowadzić kibiców na hale.
Kluby liczą, że między 1 a 18 listopada (dzień draftu) będą mogły już przeprowadzać wymiany.