Wake-Up: Wideo Policja vs Ujiri opublikowane, porażki Lakers i Milwaukee w meczach nr 1

34
fot. youtube.com/AlamedaCountySheriffDeputy

Aż ponad rok czekać trzeba było, by opublikowany został klip wideo ze zdarzenia, do którego doszło w hali w Oakland tuż po tym jak Toronto Raptors zdobyli mistrzostwo NBA. Wybitnie popsuło ono dzień prezydentowi Raptors Masai Ujiriemu, zanim lokalna policja zaczęła w nim właśnie szukać agresora. Dziś poniżej zobaczyć można co się wydarzyło.

Milwaukee Bucks zostali dopiero czwartym zespołem w historii NBA, który rozstawiony z nr 1 przegrał swój pierwszy mecz play-offów dwucyfrową różnicą. No ale może przede wszystkim to Orlando Magic drugi rok z rzędu pokonali w meczu nr 1 faworyta do wygrania Konferencji Wschodniej.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

34 KOMENTARZE

  1. Podejście do “seeding games” drużyn może się kluczowe dla PO.

    Widać, że drużyny które oszczędzały swoich najlepszych zawodników w obawie przed kontuzją, teraz mają duży problem ze znalezieniem rytmu. Natomiast Ci którzy o coś walczyli albo drużyny których gra nie jest oparta na gwiazdach, dzięki czemu ich zgranie nie zależy tak bardzo od jednego “elementu”, wyglądają na dużo bardziej przygotowane do PO.

    0
  2. Niby Lakers grają z ósmym seedem, ale to nie prawda. Zdrowi Blazers(czyli obecni) to spokojnie jest top 4 team zachodu. Więc to jest bardziej półfinał zachodu niż pierwsza runda. A Blazers grają swoje. I grali by to samo w RS tylko że pół składu było wiecznie kontuzjowane

    0
  3. Tak jak cieszy mnie wygrana Blazers i życzyłbym sobie ich kolejnych zwycięstw, tak ciężko mi sobie wyobrazić żeby Lakers mogli zagrać gorszy mecz.Mimo fatalnej dyspozycji strzeleckiej spotkanie rozstrzygnęło się dopiero w ostatniej minucie i już to pokazuje, że nie ma się co nakręcać.Lakers przestrzelili milion nie kontestowanych rzutów, zaś Portland w końcówce wpadło to co wpaść powinno, a Dame trafił dwie wielkie, ciężkie trójki.
    Na dłuższą metę takie granie jednak nie wystarczy.Blazers nie mają nikogo do stopowania LeBrona, a wysocy LA skaczą im po głowach przy zbiórkach i zjadają w pomalowanym.Ławka zaś jest chyba najsłabszą i najkrótszą w lidze, a poza Trentem trudno znaleźć kogoś na kogo można by regularnie liczyć.Bez Dame’a na parkiecie PTB nie są w stanie nic wyegzekwować i przegrywają te fragmenty wyraźnie więc może jak Indiana 2 lata temu, postraszą trochę Jamesa i spółkę, ale to tyle.

    0