Po wznowieniu sezonu NBA na Florydzie lider Los Angeles Lakers LeBron James cały czas będzie grał w koszulce ze swoim nazwiskiem na plecach. LeBron nie planuje skorzystać z możliwości grania z jednym z dozwolonych haseł na jerseyu, choć jednocześnie zaznacza, że w pełni wspiera osoby, które się na to zdecydują:
Nie wybiorę dla siebie żadnego hasła na koszulce. Nie chodzi o mi o to, że nie zgadzam się z listą którą przedstawiono wszystkim zawodnikom. Jeżeli ktoś zdecyduje się na taki krok, to ma moje pełne poparcie. Nie jest to jednak coś co dominuje moje cele i misje.
#Lakers' LeBron James on fighting racism and social injustice: "This is the mission I've been on for a long time now. It's great that now a lot of people's ears are opening…We have some ears…we will continue to push the envelope."
— Ryan Ward (@RyanWardLA) July 11, 2020
Z 350 zawodników, którzy zostaną dopuszczeni do gry po wznowieniu sezonu aż 285 wybrało jedno z blisko 30 dostępnych haseł – kilka tygodni temu zostały one zatwierdzone przez NBA i Związek Zawodników. Gracze po restarcie rozgrywek będą grać z hasłami nad swoim numerem na koszulce przez pierwsze cztery dni rozgrywek. Następnie będą mogli wrócić do swoich nazwisk lub też zostać przy wybranym haśle, jednak zostanie ono przesunięte pod numer z tyłu koszulki.
“The reported list of approved social messages includes Black Lives Matter; Say Their Names; Vote; I Can’t Breathe; Justice; Peace; Equality; Freedom; Enough; Power to the People; Justice Now; Say Her Name; Sí Se Puede (Yes We Can); Liberation; See Us; Hear Us; Respect Us; Love Us; Listen; Listen to Us; Stand Up; Ally; Anti-Racist; I Am A Man; Speak Up; How Many More; Group Economics; Education Reform; and Mentor.”
Brakuje: Metta World Peace.
Dobrych ma PRowców. Brawo.
Szacun LeBron, że nie dołączasz do tego cyrku.
“Biali też kupują jerseye” – dodał LeMichael
Kliknalem 23-cie serduszko pod postem ❤