Wszystkie drużyny są już w Orlando, Harden i Westbrook nie

1

W czwartek wieczorem Los Angeles Lakers wylądowali w Orlando jako ostatni, więc na terenie Disneylandu są już wszystkie 22 drużyny.

James Harden i Russell Westbrook to jednak kolejne po Nikoli Jokicu i Kawhi’u Leonardzie gwiazdy, których w Orlando jeszcze nie ma – dowiedział się Shams Charania z “The Athletic”

Jest za to w Orlando 69-letni Mike D’Antoni, który pomyślnie przeszedł testy medyczne i planuje trenować Rockets jak dotychczas, tylko w masce – poinformował Tim MacMahon z ESPN.

Do Orlando z obozu Houston nie polecieli jeszcze asystent D’Antoniego John Lucas i Luc Richard Mbah a Moute, który dopiero co w środę podpisał kontrakt. Harden w czerwcu trenował w Phoenix i przed kilkoma dniami był widziany w Houston, więc powinien lada moment przylecieć do Orlando.

Chris Haynes z Yahoo! Sports poinformował, że lada dzień spodziewany jest też na terenie kampusu Nikola Jokić, który w czerwcu złapał COVID-19 w Serbii, a jego powrót do USA dodatkowo się skomplikował i nie zdążył na wylot drużyny z Denver na Florydę.

Do Orlando na wycieczkę po zamkniętym Disneylandzie nie przyjechało też jeszcze kilku graczy Washington Wizards:

Poprzedni artykułDamian Lillard porównuje kampus na Florydzie do więzienia
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (886): Typuje I rundę Gry Draftowej (i wyjaśnia kontrowersję)

1 KOMENTARZ