Flesz: Kevin Durant mówi, kluczy i błądzi

55
fot. YouTube.com

Oczywiście, że Kevin Durant od blisko roku spędza swoją rehabilitację gadając na lewo i prawo co mu ślina na język przyniesie. Po epizodach z tanią biżuterią i podszywaniu się w internecie pod kogoś innego, by bronić opinii o sobie, chce zostać zrozumiany chociaż przez jednego, następnego człowieka. Chociaż przez jednego. Dlatego KD próbuje zwalczyć swój introwertyzm nadmiernym ekstrawertyzmem. Kłopot w tym, że nie jest to dobra droga akurat dla tego typu osobowości.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

55 KOMENTARZE

  1. Krucjata trwa… Czy ktoś mi wyjaśni dlaczego Durant ma mówić o LeBronie (albo nic nie mówić w ogóle) gdy komentuje dokument o Jordanie? 🤔

    Dodatkowo czemu Redaktor komentuje komentarz osoby do dokumentu którego Redaktor nie planuje oglądać? 🤔

    No i na koniec chyba Redaktor miał racje, że gdy się przymusi do regularnego robienia swojej roboty to jakość jego pisania spadnie.

    Clickbait.

    0
    • Bo Redaktor będzie miał przez kolejne tygodnie słabe samopoczucie, ponieważ pewnie wielu młodych graczy podczas oglądania dokumentu przekona się, jak dobry był Jordan. I może nawet jeśli nie na zawsze, to gdzieś tam kurtuazyjnie przez chwilę będą postrzegać go jako najlepszego gracza w miejsce LeBrona, którego pewnie większość z nich naturalnie miała na pierwszym miejscu. Piszę naturalnie, bo pokolenie dzisiejszych 20-kilku latków wychowało się na Kobem i LeBronie, więc trudno oczekiwać, żeby patrzyli z takim uwielbieniem na Jordana, jak czyni to pokolenie dzisiejszych 40-kilkulatków. Moim zdaniem akurat w tej wypowiedzi Duranta nie ma nic kontrowersyjnego, przynajmniej patrząc na przytoczone w tekście cytaty. Co niby dziwnego jest w tym, że Jordan ze swoim zacięciem i genem rywalizacji, chciałby zostać (i najpewniej zostałby, jak w swoim czasie zrobił to Kobe czy LeBron) najlepszym graczem ligi? Przykro się czyta tego Flesza, Durant miewał dużo gorsze wypowiedzi i zachowania.

      0
  2. Na tym portalu jest straszne wielbienie Lebrona i pewnie w duża w tym zasługa Duranta. Wszyscy tutaj już zapomnieli jak w swoim prime uciekł z clevland bo nie mógł pokonać bostonu. W tym artykule hejtujemy Duranta bo chwali Jordana ? Come on man. Mówiąc o wszechstronności to mówimy chyba tylko głównie o ataku co jest dalece krzywdzące, bo Jordan lepiej broni od Lebrona i najczęściej bronił najlepszych graczy drużyny przeciwnej. Co do wszechstronności w ataku to Jordan grał w innym systemie, w PO 89′ gdy grał bardziej w roli PG stwarzał wiele sytuacji kolegom z drużyny ale oni w tamtych czas mieli problemy z trafianiem z czystej pozycji lub ze złapaniem piłki. Na sam koniec debata na temat GOAT się skończyła w 2011 gdy Lebron nie radził sobie z JJ Bareą, a Jason Terry mijał go po koźle i rzucał mu trójkę w ryj.

    0
  3. Jak bardzo chciałbym mieć teraz gwiazdki pod postami – po raz pierwszy w historii dałbym z pełnym przekonaniem tylko jedną. Ten Flesz jest słaby, jest niepotrzebny, ma tezę z którą nie mogę się zgodzić, ma argumenty, które moim zdaniem się do niczego a co więcej strasznie źle mi się go czyta. Najgorszy ze wszystkich Fleszów.

    0