Tom Thibodeau pozostaje bez pracy od ponad roku, kiedy to pożegnał się z posadą trenera i jednocześnie prezydenta Minnesota Timberwolves. Co jakiś czas pojawiały się informacje, o tym że zespoły są zainteresowane zatrudnieniem go w charakterze asystenta – tak było między innymi w ostatnie wakacje, kiedy pytali o niego Lakers. Thibs jednak konsekwentnie odrzucał wszelkie tego typu oferty i po cichu liczył na to, że uda mu się znaleźć angaż w charakterze głównego trenera.
Stefan Bondy z New York Daily News potwierdza chęć Thibodeau do trenowania drużyny NBA i przekonuje, że były coach Wolves wróci już na kolejny sezon:
Thibodeau jest pewien, że dostanie posadę w wakacje i nowy sezon rozpocznie jako główny trener. W wakacje możemy być świadkami naprawdę wielu przetasowań na ławkach. Najczęściej mówi się tutaj o Houston Rockets, tradycyjnie o New York Knicks i oczywiście o Brooklyn Nets. Należy też zwrócić uwagę na Pelicans, Bulls i Hawks, a nie można zapominać przecież o tym, że wciąż nie wiemy co z Greggiem Popovichem w San Antonio.
Yeah!!
Load Manage this!
Czy juz powstaly teksty dziennikarzy ze sraczka, ze Harden jest przemeczony grajac 36min(ostatnie 5 sezonow MPG: 36.7; 36.8; 35.4; 36.4; 38.1)?
ice ice ice ice
team , ktory go zatrudni, narobi sobie duzych klopotow
Wiadomo. To Knicks.