Władze miasta San Francisco w obawie przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa zakazały wszelkich zgromadzeń powyżej 1000 osób. Dotyczy to również wydarzeń sportowych, dlatego czwartkowe spotkanie, w którym Golden State Warriors mieli zmierzyć się z Brooklyn Nets odbędzie się bez udziału kibiców – to doniesienia Marca Steina z The New York Times potwierdzone już przez włodarzy Warriors:
The Warriors, league sources say, will be directed to play host to the Nets on Thursday night at Chase Center in a game CLOSED to fans
— Marc Stein (@TheSteinLine) March 11, 2020
Wiadomo również, że bez kibiców odbędzie się spotkanie przeciwko Atlanta Hawks, których Dubs będą podejmować 25 marca. Sympatykom Warriors zostaną zwrócone koszty biletów, a wszystkie wydarzenia, które miały odbyć się w Chase Center w przeciągu kolejnych dwóch tygodni zostaną odwołane.
Nie wiadomo jak zespoły będą radzić sobie z coraz szybciej rosnącą liczbą zakażonych wirusem osób w Stanach Zjednoczonych. Według doniesień Adriana Wojnarowskiego z ESPN władze ligi rozważają dokończenie sezonu bez kibiców na trybunach, ale brana jest również pod uwagę opcja, w której rozgrywki zostaną przerwane na określony czas:
The greater consensus among the teams is continuing to play games without fans in arenas, and the league is expected to move toward a resolution on Thursday, sources tell ESPN. https://t.co/Op82C0aR6E
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) March 11, 2020
Co za pojebany sezon, Stern, Kobe, teraz zawieszenie rozgrywek…
I po sezonie, a Gobert z koronawirusem…
Teraz mecze będę nie tylko bez publiczności ale i bez zawodników.