Update:
Najnowsze wieści Shamsa Charanii wskazują na to, że Morris za kilkadziesiąt godzin podpisze kontrakt z Los Angeles Lakers. Zwolniony ma zostać DeMarcus Cousins.
Detroit Pistons kilka dni temu uzgodnili warunki buyoutu z Reggie Jacksonem, a w piątek dowiedzieliśmy się, że w jego ślady poszedł również Markieff Morris – z tymi doniesieniami pospieszył do nas Shams Charania z The Athletic:
Pistons forward Markieff Morris has agreed to a contract buyout, league sources tell @TheAthleticNBA @Stadium.
— Shams Charania (@ShamsCharania) February 21, 2020
W tym sezonie 30-letni skrzydłowy zameldował się na parkiecie w 40 spotkaniach. Grając średnio po 23 minuty na mecz notował 11 punktów i 3,4 zbiórki.
Morris po opuszczeniu listy waivers będzie mógł podpisać kontrakt z nową drużyną. Według raportów Shamsa zawodnik nie będzie narzekał na brak zainteresowania ze strony ligowych zespołów. Na ten moment faworytami do podpisania skrzydłowego wydają się być Los Angeles Lakers, ale zainteresowani są również Toronto Raptors.
Ciekawe czy z bratem dowalą komuś na imprezie w LA
Lakers potrzebowali kogos na wypadek bojki i awantur z morissem z LAC w PO, no lepiej wybrac nie mogli :D
Niech mi ktos przypomni ktory z nich jest twardszy: Marcus 5,4zb czy Markieff 3,4zb? I to w koszykowce gdzie Winslow i Danuel House grajana C!