Jeśli zdecyduje się kontynuować karierę, sezon 2020/2021 będzie jego dwudziestym w karierze. Automatycznie spadłoby na niego brzemię zawodnika grającego w NBA najdłużej. Compton nie pozwala mieć marzeń, raczej nadzieję. Tyson Chandler z pewnością nie sięgął wyobraźnią tak daleko, jak daleko zaprowadził go los. Podczas prawie 20 lat gry zarobił dla siebie i dla swojej rodziny ponad 200 milionów dolarów. To właśnie dla swoich bliskich zrezygnował z uczelni i od razu po szkole średniej zgłosił się do draftu. Nie mógł pozwolić sobie na luksus wychowania w konkretnym programie, bo nie było na to czasu.
Dziadek miał działkę na południe od Fresno. Tyson, pozbawiony innego wyboru, inwestował w nią sporo czasu. Gdy wspólnie z kuzynem skończyli wszystkie skrupulatnie zaplanowane dla nich pracę, dziadek wieszał do drzewa kosz na brzoskwinię i rzucał im piłkę. To w tym miejscu młody Chandler nauczył się etyki pracy. W jego koszu na brzoskwinie były żniwa także duchowe. Młody chłopak bardzo szybko dojrzał – dojąc krowy, uprawiając pole i karmiąc świnie. Dziadek Cleo z konieczności był wzorem jego ojca.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Świetnie uzupełniał się z Dirkiem. Szkoda że odszedł z Mavs po mistrzostwie, mogli jeszcze powalczyć przez sezon czy dwa. Cuban już do końca kariery Dirka nie znalazł mu równie dobrego partnera pod koszem.
Mam wrażenie, że redaktor Kajzerek ma zawsze ciekawy pomysł na temat i sposób patrzenia na niego, ale brakuje rozwinięcia tych historii. Niezły wstęp, do tego pewna puenta również na zakończenie. Ale w środku? Wiele historii, które można rozszerzyć. Cała kariera opisana w jednym akapicie. To żadne czepialstwo, ot uwagi regularnego czytelnika od paru już ładnych lat. Peace.
Popieram, dokładnie tak mysle