Jimmy Butler kontuzjował bark w środowym spotkaniu przeciwko Los Angeles Clippers i pomimo tego, że badanie rezonansem magnetycznym nie wykazało większych uszkodzeń, to lider Miami Heat będzie musiał odpocząć przez kilka najbliższych spotkań:
Spoelstra says Butler MRI came back clean but no guarantee he plays on this trip.
— Ira Winderman (@IraHeatBeat) February 7, 2020
Ostatnie trzy spotkania przed All-Star Weekendem Heat rozegrają na wyjeździe i Butler będzie wtedy odpoczywał. Jest szansa na to, aby wrócił na parkiet za niecałe dwa tygodnie, kiedy ekipa z Miami zagra w Atlancie przeciwko tamtejszym Hawks.
W swoim pierwszym sezonie w Miami Butler zdobywa średnio 20,5 punktu, 6,8 zbiórki i 6,5 asysty na mecz, a co najważniejsze prowadzi swoją drużynę do zwycięstw. Heat w tym momencie z bilansem 34-17 znajdują się na czwartym miejscu w tabeli Konferencji Wschodniej, do trzecich Celtics tracąc jedynie dwa mecze.
Już raz tak był kontuzjowany na ASW i przesiedział mecz na ławce. Idę o zakład, że teraz też będzie wolał siedzieć ze śmietaną niż odstąpić miejsce takiemu Bookerowi #imabadmotherfucker