Z najnowszych informacji płynących z obozu Detroit Pistons wynika, że Luke Kennard nie pojawi się już w tym roku na parkiecie. Guard zmaga się z zapaleniem ścięgna w kolanie i w związku z tym będzie musiał odpocząć od gry przez minimum dwa najbliższe tygodnie:
Medical update: Pistons guard Luke Kennard will miss the next two weeks with bilateral knee tendinitis. Kennard will begin a treatment regimen and be re-evaluated for a return to action on January 7.
— Detroit Pistons (@DetroitPistons) December 26, 2019
Pistons mierzą się w tym sezonie z kontuzjami swoich kluczowych zawodników. Reggie Jackson z powodu kłopotów z plecami zdążył rozegrać jedynie dwa mecze, a Blake Griffin od momentu powrotu po opuszczonym początku rozgrywek wcale nie potrafi odnaleźć rytmu z poprzednich miesięcy.
Drużyna z Detroit liczy na to, że absencja Kennarda nie wydłuży się, ponieważ pozostaje on jednym z najbardziej produktywnych zawodników Tłoków. Spędza na parkiecie niecałe 33 minuty i notuje w tym czasie najlepsze w karierze 15,8 punktu, 3,5 zbiórki i 4,1 asysty – zza łuku trafia na skuteczności 39%.