Wake-Up: Jimmy wygrał w Philly. Kolejny duży comeback Thunder. Pelicans przerwali serię porażek

12
fot. AP Photo

Miami Heat stali się specjalistami od wygrywana na trudnym terenie rywali. Byli pierwszą drużyną, która pokonała gospodarzy w Milwaukee i Toronto, a teraz zrobili to samo również w Filadelfii. Przerwali serię 14 zwycięstw Philadelphii 76ers i w NBA nie ma już niepokonanej drużyny na własnym parkiecie.

Specjalistami od comebacków są natomiast Oklahoma City Thunder, którzy drugi raz z rzędu wygrali mecz wracając z ponad 20-punktowej straty.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

12 KOMENTARZE

  1. ja kurwa nie mogę pojąć jak będąc -2 i mając piłkę w ostatnim posiadaniu zawodnicy za wszelką cenę szukają rzutu za 3 na zwycięstwo zamiast wjazdu pod kosz na remis albo akcji and-1? przecież to ma mniejsze szanse powodzenia..
    idealny przykład z Philly dzisiaj… biegnie Simmons na pełnej w stronę kosza i co robi? podaje do Horforda, który mistrzem trójczyn nie jest zamiast próbować ominąć Nunn’a i dać z góry..
    albo sie starzeje albo matematyka i tabelki wzięły górę nad ‘koszykówką’

    0
  2. Czy Magic nie trolluje ? Ball, Ingram,Kuzma, Randle nie potrafili rozwinąc graczy, ktorzy tak wysoko zostali wybrani w drafcie. Ingram odzyl w Puszkarzach, Ball to mentalnie mial problem( matka byla ciezko chora) , ale zasadniczo przez polotra sezonu grali z wyrokiem, ze odejda w najblizszym trade line. Wydaje mi się, ze Ci gracze zostali oddani pozniej wartosci, Randle puszczony za free, totalnie bez sensu. Nie wiem czy to Magic maczal w tym palce, ale swietne kontrakty Denga , Mozgowa,oddanie Broka Lopeza napewno polepszaly sytuacje zespolu, przed kolejnymi off season

    0