Wake-Up: Dinwiddie do Meczu Gwiazd, 50 punktów AD i Lakers już 21-3

13
fot. NBA League Pass

Oby w grudniu ktoś się na Ciebie w pracy tak patrzył jak Kenny Atkinson patrzy się na Spencera Dinwiddie’ego. Najlepiej ten od wydawania premii!

Osiem meczów rozegrano w niedzielę. Nie ma jakiś wielkich zbiorczych statystyk czy liczb nad którymi trzeba się zastanowić. Grano w koszykówkę. A to trudny czas dla koszykarzy, bo zaraz ruszy okienko, a tu zaraz święta, a tu nagle back-2-backów dużo trzeba w grudniu zmieścić, więc obserwujmy.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułKajzerek: The Gap-Year
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (834): Brukwią żyłem

13 KOMENTARZE

  1. Tacy fajni i gorący byli Mavs i nagle wszystko zdechło w meczu z przetrzebionym kontuzjami składem Kings…ten team tak ma, ogrywa Lakersów, a przegrywa z TYMI Kings i dwukrotnie z żenującymi Knicks. Nie lubią być faworytem, wolą grać jako underdog…

    0
  2. Chris Paul też dostał prztyczka w nos od sędziów.
    W poprzednim meczu z Minnesotą krzyczał że trzeba dać technika, bo z ławki wchodził zawodnik z koszulką niewpuszczoną w spodenki, a dzisiaj dostał za to samo 2 dachy.
    Lubię to :)

    0