W kontekście wymiany Andre Iguodali najczęściej wymieniani są Los Angeles Lakers i Clippers oraz Houston Rockets, ale jeśli wierzyć doniesieniom sprzed kilkunastu godzin w wyścig po weterana mogą włączyć się również Dallas Mavericks.
Obydwie drużyny z Miasta Aniołów oraz Rakiety mają nadzieję na to, ze Iggy porozumie się z Memphis Grizzlies w sprawie buyoutu, ale management Miśków cały czas twardo obstaje przy swoim – chcą wyrwać w wymianie jak najwięcej za weterana. Mavericks pragną wykorzystać tą sytuację i stworzyć pakiet, którego centralnym punktem będzie Courtney Lee i jego warty 12,5 miliona dolarów schodzący kontrakt. Podobno Mavs złożyli pierwszą tego typu ofertę jeszcze w wakacje, ale Grizzlies odmówili licząc na to, że uda się wywalczyć więcej niż drugorundowy pick dodany do umowy Lee – drużynie prowadzonej przez Ricka Carlisle’a zależy na wyborze w pierwszej rundzie.
A co mogą oddać drużyny z los Angeles? Przecież raczej nie mają wolnych wyborów w pierwszej rundzie?
Dallas też nie ma – moze zaoferowac najwcześniej w 2025.
Jeśli sie nie myle to Dallas może za to zaoferować trade exception dzięki czemu Memphis zyska trochę kasy (Lee zarabia ponad 4 mln zmniej). Liczą pewnie że przy dorzuceniu 2rd picku i przy braku lepszych ofert Memphis weźmie te propozycje zamiast wykupywac kontrakt