Cleveland Cavaliers znajdują się w procesie przebudowy po odejściu LeBrona Jamesa i powoli zaczynają znajdować zawodników, którzy za kilka lat będą stanowić o ich sile. W tegorocznym Drafcie z piątym numerem wybrali Dariusa Garlanda, natomiast rok wcześniej z ósmym Collina Sextona. Cavs stawiają na młodzież, dlatego nie powinny dziwić też doniesienia o tym, że rozpoczęli starania o podpisanie przedłużenia kontraktu z 24-letnim Cedi Osmanem.
Osman po cichu zaliczył naprawdę dobry sezon 18-19. W porównaniu do rookie-season otrzymał dużo większe minuty na parkiecie i potrafił je wykorzystać. Rozegrał 76 meczów i tylko jednego nie rozpoczynał w pierwszej piątce. W 31 minut spędzanych średnio na parkiecie notował po 13 punktów, 4,7 zbiórki i 2,6 asysty.
Za Chrisem Fedorem z cleveland.com:
Rozmowy były już wstępnie prowadzone, ale na razie management Cavaliers pozwala skupić się Osmanowi na występach dla narodowej reprezentacji. Czy przed październikowym deadlinem uda się obu stronom dojść do porozumienia? Bardzo prawdopodobne.
Za ten faul na Tatumie i dwa pudła z FT Ameryka wygradza