Buddy Hield jest dla Sacramento Kings niezwykle ważną postacią i nikt w organizacji nie ma wątpliwości, że zawodnik powinien w niedalekiej przyszłości poprowadzić ich do sukcesów. Generalny Menedżer Vlade Divac w ostatniej rozmowie z dziennikarzami przyznał, że pomiędzy managementem i zawodnikiem prowadzone są rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu:
Buddy to dla nas bardzo ważny zawodnik, dlatego mogę zapewnić, że będziemy chcieli mieć go w drużynie na dłużej. Pracujemy nad tym i z pewnością uda nam się dojść do porozumienia.
Kings i Hield nie mają dużo czasu, ponieważ deadline na podpisanie przedłużenia kontraktu to w tym przypadku dzień 21 października. Według obliczeń ekipa z Sacramento może zaproponować zawodnikowi nawet pięcioletni kontrakt o wartości 170 milionów dolarów. W lidze panuje przekonanie, że Hield z miejsca podpisze nową umowę, ale jeżeli obie strony się nie dogadają, to w kolejne wakacje guard zostanie zastrzeżonym wolnym agentem.
Poprzedni sezon był dla szóstego numeru Draftu 2016 wyjątkowo udany. Zaliczał najlepsze w karierze 20,7 punktów, 5 zbiórek i 2,5 asysty, a ponadto trafił aż 278 trójek, co daje mu siódme miejsce pod względem tego typu trafionych rzutów w historii.
W tym sezonie to będzie drużyna, która zrobi spore postępy. Bagley to kot moim zdaniem, który może w swoim drugim sezonie pokaże jeszcze więcej. Doszedł Ariza, Fox zgarnia dużo pozytywnych opinii. Jest mieszanka talentu z doświadczeniem, choć uważam, że przydałby się jeszcze jakiś weteran na ławkę. Może podpiszą Crawforda. Powinny być Play-Offy.