Los Angeles Lakers zainteresowani też Marcinem Gortatem?

5

Los Angeles Lakers sprawdzają dostępne opcje na rynku, prowadząc aktywne poszukiwania nowego środkowego, który pomoże im załatać dziurę po stracie DeMarcusa Cousinsa. Dostali już pozwolenie od Memphis Grizzlies na rozmowy z Dwightem Howardem, pod uwagę biorą również zaskakująco dobrze spisującego się w zeszłym sezonie w Memphis Joakima Noaha, ale też nie zapomnieli o zawodniku, który ostatnio w 43 meczach był starterem ich sąsiadów. Podobno Marcin Gortat także znalazł się na celowniku Roba Pelinki i według naszego polskiego Woja, jest szansa na porozumienie.

Gortat wiele razy podkreślał, że nie będzie wracał do NBA za minimalne pieniądze i tylko po to, żeby siedzieć na ławce. Lakers nie są w stanie zaproponować mu większych zarobków, ale samo dołączenie do ekipy LeBrona Jamesa powinno być wystarczająco kuszące, zwłaszcza, że tutaj miałby szasnę powalczyć o minuty gry.

Pozostaje trzymać kciuki i czekać.

5 KOMENTARZE

  1. Jak tak dalej pójdzie z tymi newsami od Wieśka i innych “Pżeglondów sportowyh”, to Gortat zostanie uznany pierwszym graczem w historii, który w ciągu pół roku odrzucił oferty od 1/3 klubów NBA. Czy to już syndrom Żanety?

    0