Nieco nieoczekiwanie, ale Adrian Wojnarowski ma dla nas dzisiaj jedno z najważniejszych doniesień ostatnich tygodni offseason. Według Woja, Draymond Green porozumiał się z Golden State Warriors w sprawie przedłużenia kontraktu, które zagwarantuje zawodnikowi 100 milionów dolarów za dodatkowe cztery lata gry w koszulce Dubs:
With free agency looming next summer, three-time All-Star Draymond Green has agreed to a four-year, $100M maximum contract extension with Golden State, agent Rich Paul of Klutch Sports tells ESPN.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) August 3, 2019
Draymond miał przed sobą jeszcze rok ważnej umowy z Warriors – teraz związany będzie z drużyną do 2024 roku, kiedy będzie miał już blisko 35 lat. W sumie za kolejne pięć sezonów zawodnik zainkasuje 118 milionów dolarów.
Decyzja Greena może nieco dziwić wszystkich tych, którzy czekali na jego wolną agenturę w 2020 roku. Zawodnik zdecydował się na pozostanie w Warriors na znacznie mniejszych pieniądzach od tych, które mógł zainkasować w kolejne wakacje. Wtedy jako wolny agent mógł otrzymać od Warriors pięcioletnią umowę o wartości 204 milionów lub czteroletni kontrakt od innego zespołu o maksymalnej wartości 151 milionów dolarów.
Według źródeł Draymond wybrał mniejsze, ale pewne pieniądze, a duży wpływ miały na to kontuzje Klaya Thompsona i Kevina Duranta. Zawodnik obawiał się podobno, że w przypadku poważnego urazu w wieku 30 lat nie będzie już mógł liczyć na długoletni kontrakt w przyszłe wakacje.
Nie jestem jego fanem bo można go lubić albo nie ale ta kasa należy mu się jak psu buda za bycie sercem GSW przez te wszystkie lata
No i super. Świetny zawodnik i za bardzo dobre pieniądze.
Bardzo przyjemny kontrakt dla GSW, w przypadku Greena bałem się casusu Chrisa Paula i jego kontraktu. Na szczęście wszystko poszło w dobrym, dla obu stron, kierunku.
Lekko ponad 20 baniek za all stara , bajkowy kontrakt .
Należy szanować zadaniowcow którzy nie przeceniają swojej wartosci
Pp powrocie Klaya GSW bedzie faworytem do tytulu.
Wszyscy chwalą Draymonda Greena. Naprawdę szalone wakacje w NBA!