Na przestrzeni ostatnich kilku tygodni temat kiepskich relacji pomiędzy Jamesem Hardenem i Chrisem Paulem był wielokrotnie podejmowany i dużo mówiło się o tym, że obaj zawodnicy nie będą już potrafić dzielić ze sobą szatni. CP3 ostatecznie został wymieniony przez Rockets do Oklahoma City Thunder w zamian za Russella Westbrooka, a to dodatkowo spotęgowało doniesienia o tym, ze Paul nie jest najlepszym kolegą z drużyny.
W ostatniej wypowiedzi dla mediów Harden przyznawał, że dalsza wspólna gra z 34-letnim rozgrywającym nie miała racji bytu, ale zaznaczał, że chodziło o aspekt czysto sportowy, a wszelkie doniesienia o jego konflikcie z Paulem były wyssane z palca:
Jako koledzy z drużyny, którzy chcą walczyć o najwyższe cele często mieliśmy różne zdania na temat pewnych rzeczy, które działy się na parkiecie. Prawda jest jednak taka, że nie było żadnego konfliktu między nami, a wszystko rozdmuchały media.
Po trudnym zakończeniu sezonu dla Rockets – przegrali z osłabionymi Golden State Warriors w drugiej rundzie playoffów, pojawiły się doniesienia, że relacje Hardena i Paula są nie do naprawienia, a CP3 zażądał wymiany. Tym rewelacjom zaprzeczał zarówno Paul, jak i GM Daryl Morey i trener Rockets Mike D’Antoni, ale ligowi komentatorzy przyjęli decyzję o wymianie rozgrywającego do Thunder jako potwierdzenie tego, że Harden nie chciał spędzić kolejnych sezonów w jednej drużynie z szybko starzejącym się Paulem.
