Kevin Durant poleciał do Nowego Jorku na konsultacje lekarskie i jeszcze nie mamy żadnych nowych doniesień o tym jak bardzo uszkodził ścięgno Achillesa, ale nikt już nie spodziewa się pozytywnych informacji. Panuje przekonanie, że przez najbliższy rok raczej nie zobaczymy KD na boisku, a to już zaraz będzie miało ogromny wpływ na całą NBA, która przecież tak bardzo szykowała się na jego wolną agenturę.
Jeszcze przed chwilą wszyscy spodziewali się, że w lipcu Durant opuści Oakland i przeniesie się najprawdopodobniej do Nowego Jorku. Teraz trudno przewidzieć co się wydarzy.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Czekam na artykuł o tym jak otrzymanie maksymalnego kontraktu przez KD (Knicks musicie!), mimo zerwania achillesa wpłynie na jego legacy.
Niech jeszcze wezmą łamliwego Kyrie, to w sumie w stylu NYK – poprawić tak, aby nie było lepiej :)
Podpisanie KD przez Lebronowych Lakers chyba nie miałoby większego sensu. Blokują sobie salary na ostatnie lata prime Lebrona. Zanim KD dojdzie do formy to Lebron już zejdzie ze swojej górki i z taty stanie się dziadkiem, a kasy na inne wzmocnienia będzie niewiele. Nie szedłbym w to na ich miejscu.
Po tym achillesie obaj beda za rok na tym samym poziomie “za gorka”.
Te gwiazdy NBA mają ciężko, KD nie licząc reklam może zarobić za sezon tylko 31,5mln, zamiast 38,2. Szkoda mi go jako koszykarza, ale nie ma opcji, że poważnie traci finansowo.
To teraz wyobraźmy sobie skurwysyństwo w czystej postaci, ale od dawna wiemy już, że w NBA pojęcie lojalność już dawno wyszło z mody – GSW podpisuje Duranta i robi nim trade po AD. Mają z powrotem super all stara w składzie przynajmniej na sezon, Durant co najmniej rok się rehabilituje i nie zaburza rozwoju Ziona, po jego powrocie Pels mają dwóch potencjalnych All Starów w składzie. Nie wiem, ale mam wrażenie, że Pels by to wzięli.
To co opisałeś to IMO nie jest skurwysyństwo tylko sytuacja WIN-WIN-WIN-WIN: dla GSW, dla AD, dla Pels, dla KD. Przez rok KD się leczy, Zion rozwija, a griffin buduje skład na 2020/2021. Przegrywają tylko LAL.
Może i jest, ale wyobraź sobie falę ‘zadowolenia’ jaka by się przetoczyła przez świat, gdyby poszło info, że KD poświęcił dla nich zdrowie a oni go wytransferowali. Hejtomierz by eksplodował. PS. Czy komukolwiek jeszcze szkoda LAL? ;)
Zakładałam, że KD z uśmiechem przyjmie tę propozycję :)
Nie wiem z której to strony “WIN” dla Pelicans. Chyba tylko zakładając najbardziej optymistyczny scenariusz, gdzie KD chce grać w NO i wraca po kontuzji w 100% taki zawodnik jakim był przed nią.
Minusy: Pels nie dostają 3 zawodników za niego tylko jednego kontuzjowanego. Dodatkowo istnieje duże prawdopodobieństwo, że tworzą sobie bardzo silnego rywala na zachodzie. Mają wciąż ubogi skład i zapchane salary.
A jakichże to 3 zawodników mają dostać Pels za AD? Chodzi Ci o BI, Bonzo i Kuzmę? KD na jednej nodze jest lepszy.
I bez jednej ręki.
Nie wiem jakie konkretne oferty ma obecnie Griffin na stole żeby się odnieść do tego. Wiem za to, że ofertę Lakers odrzucił więc czemu z nią wychodzisz? Wiem też, że “Chciałby dostać pakiet zawierający All-Stara, młodego gracza z potencjałem na All-Stara i picki”, więc który to który z LA? Nie bez powodu mówi się o tym, że szukają trójstronnej wymiany.
Dodatkowo możliwość takiej wymiany w wakacje wchodzi tylko w grę sign&trade czyli KD musiałby podpisać kontrakt wiedząc od razu, że będzie wymieniony do NOP, w innym wypadku musieli by czekać do połowy grudnia z tą wymianą (jeśli oczywiście KD nie wiadomo czemu pominąłby w kontrakcie opcję no trade).
Z tym zapchaniem salary to też nie do końca, bo przecież kontrakt KD wszedłby im w miejsce tego, który chcą dać AD.