Pod koniec maja Houston Rockets i Mike D’Antoni zerwali rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu dla trenera, jednak według najnowszych doniesień Tima MacMahona z ESPN wszystko wskazuje na to, że obie strony ponownie usiadły do stołu negocjacyjnego:
Sources: The Rockets have rekindled extension discussions with coach Mike D'Antoni and are nearing an agreement. Houston owner Tilman Fertitta has removed the buyout language that was the sticking point when talks previously broke down.
— Tim MacMahon (@espn_macmahon) June 8, 2019
Według MacMahona podpisanie przedłużenia jest już bliskie – obecny kontrakt był ważny jeszcze tylko przez jeden sezon i już kilka tygodni temu D’Antoni zgłaszał chęć do rozmów w sprawie nowej umowy. Podczas pierwszych negocjacji kwestią sporną miała ponoć okazać się kwestia ewentualnego rozwiązania kontraktu oraz zarobki trenera. Rockets proponowali 5 milionów za jeden dodatkowy sezon na ławce trenerskiej w Houston, a w poprzednich doniesieniach nie było mowy o dłuższej umowie.
Pod koniec maja management Rockets przeprowadził czystki w sztabie trenerskim D’Antoniego. Na kolejny sezon nie wróci już defensywny koordynator Jeff Bzdelik, a oprócz niego pracę stracili również: asystenci Mitch Vanya i Roy Rogers, a także video koordynator John Cho oraz asystent do spraw rozwoju zawodników Irv Roland. Wielu komentatorów sugerowało, że te ruchy Rockets mogą podpowiadać D’Antoniemu odejście z Houston.
Nie mówię tego złośliwie, ale jakoś nie widzę świetlanej przyszłości przed Rakietami. Ten trener już prochu raczej nie wymyśli A gracze swoje sufity już osiągnęli i chyba wyżej nie podskoczą. Co najwyżej będziemy oglądać jeszcze jeden sezon, to samo ….