Flesz: Mock Draft 2019 v1.0

9
fot. AP Photo

Nie będę kłamał, robię to po to, by spróbować wróżenia z fusów i słuchania wiatru. Nie wiem wszystkiego o graczach i po drafcie jest jeszcze coś takiego jak “Free Agency”, odwrotnie niż w NFL, gdzie mock drafty mam wrażenie są łatwiejsze – zatykasz dziury w statku. Pozyskuję dużo informacji o workoutach, o zainteresowaniu – niektóre znane wszystkim, inne nie – i próbuję przewidzieć co zespoły zrobią 20 czerwca. Dlatego nazywa się to Mock Draft.

“Myślę, że jest to głęboki draft. Zeszłoroczny draft był moim zdaniem napakowany u góry. Było pięciu, sześciu ludzi, których naprawdę lubiliśmy. W tym drafcie chyba nie masz takich pięciu, sześciu wyraźnych kandydatów, ale to głęboki draft. Top-10 na tablicy draftowej jednego zespołu może walać się po całym Top-25 innej drużyny.”

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDniówka: Game 5 finałów Wschodu. Kto obejmie prowadzenie w serii?
Następny artykułPrzerwa na Żądanie EXTRA: Kto wygra G5 Milwaukee-Toronto?

9 KOMENTARZE