Szósty Gracz zapowiada finał Konferencji Zachodniej: (1) Golden State Warriors vs. (3) Portland Trail Blazers

8
fot. newspix.pl

Zajefajne koraliki. Stephen Curry i Golden State Warriors zrobili sobie w play-offach 2016 i 2017 zabawę z Portland Trail Blazers, traktując Damiana Lillarda i jego kumpli jak młodszych braci. Teraz w koszulce Portland na przeciw Stepha wyjdzie na parkiet dosłownie jego młodszy brat i powiedzieć, że będzie chciał mu coś udowodnić, to jak nic nie powiedzieć. Po tej serii powinieneś na pamięć już znać izolinie na czole Sonyi Curry.

Pierwszy mecz finału Zachodu – mecz, w którym nie zagrają ani Kevin Durant, ani DeMarcus Cousins i prawdopodobnie też ani Rodney Hood – już zaraz, o godzinie 3 w nocy naszego czasu. Miejsce: Oakland.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

8 KOMENTARZE

  1. fajny pojedynek Kevina “I just did your fucking podcast” Duranta z CJ “Im trying Jennifer” Mc Collum. Cieszę się, że panowie spotkają się w finałach Zachodu, liczę na równe pojedynki i to, że nie będzie Warriorsom za łatwo. Serce Portland, rozum Warriors.
    Ps. No chyba ze znowu im sie nie bedzie chcialo i beda rozluźnieni – to Portland ma szansę.

    0
  2. mam nadzieję, że dokleicie jeszcze typy Maćka S

    uwielbiam waleczność tych Blazers ale strasznie żałuję, że to nie Nuggets zmierzą się z GSW. taki półfinał wg mnie byłby dużo ciekawszy, Warriors nie mogli by sobie pozwolić na oszczędzanie Cousa a tak zanosi się na przebimbanie do finału umacniające tą drażniącą arogancję..

    stawiałem przeciwko Portland w seriach z OKC i Denver, zróbcie to jeszcze raz u guys..

    0
  3. Panie Adamie,cała lista absencji w Warriors w pojedynkach z Blazers.Niewspomnienie w kontekście walki tej pary o braku Nurka to…dość duży zgrzyt w tej zapowiedzi.
    Nie żebym się czepiał ale pominięcie jego nieobecności w tej akurat serii?Warriors i tak wygrają,wygraliby pewnie też gdyby Nurkic był ale ta seria z nim wyglądałaby jednak inaczej.

    0