Golden State Warriors zdemolowali Charlotte Hornets umacniając się na pierwszej pozycji w Konferencji Zachodniej przed ostatnim bezpośrednim spotkaniem z Denver Nuggets, którzy teraz na własnym parkiecie przegrali z tą waleczną drużyną Tony’ego Browna Juniora z Waszyngtonu. Kolejną wpadkę zaliczyli także Oklahoma City Thunder nie dając rady zespołowi Trey’a Burke’a, tak więc coraz bliżej jest pojedynku Kevina Duranta z Russellem Westbrookiem już w pierwszej rundzie playoffów. Choć na ósme miejsce mogą też nadal spaść San Antonio Spurs, bo oni również przegrali i mają taki sam bilans jak Thunder.
Za nami siedem meczów niedzielnej nocy w NBA, z których najbardziej szalony był ten pierwszy, rozegrany wieczorem w Atlancie, gdzie Trae Young rzucił niesamowitego game-winnera i gospodarze po dogrywce pokonali rezerwowy skład najlepszej drużyny ligi. Tymczasem w NCAA poznaliśmy już wszystkich uczestników Final Four, wśród których nie ma Ziona Williamsona.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
OKC przegrywaja 1pkt i graja akcje na rzut za 3pkt, mimo fatalnej skuteczności na dystansie…dzisiejsza NBA i ta cepeliada rzutami za 3pkt…
Delikatny offtop: czy moze mi ktos powiedziec o co chodzi z tym raperem, co został zastrzelony w LA? Nipsey Hussle. To cżłonek gangu, (chyba) szemrana postać a tymczasem na twitterze i insta łzy lecą z oczu wielu celebrytów, nawet tak miłych jak Steph. Czytalem, ze ten gość miał talent, nagrał płytę i był nadzieją rapu, niemniej wciąż członek gangu. Czy to taki współczesny 2Pac czy też Biggie?
Byłbym wdzięczny za więcej info, bo w naszym internecie nie mogę niczego znaleźć a w amerykanskim tylko same łzy.
Ciężko nazwać go jakąś nadzieją rapu, bo w tym biznesie jest od wielu lat. Nagrywał na początku dobrze przyjmowane mixtape’y, a w zeszłym roku wydał pierwszy legalny album. W przeszłości rzeczywiście był członkiem gangu, w ostatnich latach brał aktywny udział w rozmowach między gangami oraz miał założoną jakąś fundację, która miała na celu odsuwanie młodych ludzi od tego typu zabaw. Z tego co wiem to w dniu śmierci miał spotkać się z komendantem policji oraz jakimś politykiem w celu porozmawiania nt. gangów właśnie oraz sposobów ich zwalczania. Był szanowany w kręgach muzycznych oraz słuchało go wielu sportowców m.in Lebron jarał się jego ostatnim albumem, więc nie dziwą te łzy wylewane przez sławy.
dzięki serdeczne
Btw. Adam literówka Justin Anderson, nie James;)
A który ja raz w tym sezonie widzę Jokica w takiej akcji że się zagotował i od razu wyleciał? Na pewno nie pierwszy i nie drugi…
Kariera Alexa Caruso ma sie coraz lepiej!