Doc Rivers szybko uciął spekulacje odnośnie tego, że mógłby w wakacje zastąpić Luke’a Waltona, zostając nowym trenerem LeBrona Jamesa. Ostatnio pojawiły się doniesienia, że Los Angeles Lakers będą próbowali przejąć go, a Rivers mógłby zmienić drużynę, bo w kontrakcie ma opcję opt-out po sezonie. Do tego jest bliskim przyjacielem Magica Johnsona. Ale Doc zapewnił, że nigdzie się nie wybiera, zdradzając równocześnie, że już wcześniej uzgodnił ze Stevem Ballmerem warunki przedłużenia swojej umowy. Nie zostało to jeszcze oficjalnie sfinalizowane, ale to tylko formalność.
“I can tell you that. Straight and up front, I’m going to be here until Steve (Ballmer) says get out. I plan on being here a long time.” Doc
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Danuel House obecnie lewituje. Atlanta to taki sympatyczny “watch”, gdy nagle patrzysz na wynik i mają 40pkt do przerwy przeciwko dobrej obronie NBA
Curry za Caldwella-Pope’a w Lakers, Middletone za Townsa w Wolves. Takie transfery to ja lubię :D
House jest lepszy od Mbah A Moute.Po cichu jest dokładnie tym czego mi w Houston brakowało.Długi skrzydłowy który grozi rzutem za trzy,da z góry i będzie hustle’ował wokół mniej atletycznych graczy Rockets.