Golden State Warriors nie są już tak pewni przyszłości Kevina Duranta w Oakland, jak byli jeszcze kilka miesięcy temu. KD zostanie w lipcu wolnym agentem i jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek dużo mówiło się o tym, że skrzydłowy może chcieć odejść z Warriors, zwłaszcza jeżeli założy na palec kolejny mistrzowski pierścień.
Durant najczęściej łączony był z New York Knicks, ale kandydatami byli również Los Angeles Lakers. Sam zainteresowany starał się studzić emocje dziennikarzy, którzy na każdym kroku pytali go o wolną agenturę i prosił o ponowne pytania w lipcu, ale jednocześnie nie zaprzeczył możliwości wyprowadzki i w żaden sposób nie przekonywał o swojej miłości do Dubs. W trakcie sezonu doszedł jego konflikt z Draymondem Greenem, a teraz Chris Haynes z Yahoo! Sports raportuje, że według jego źródeł z otoczenia drużyny, KD i jego ostatnie zachowanie wskazują na to, że w lipcu pożegna się z drużyną:
Jest kilku członków organizacji, którzy uważają, że sposób w jaki Kevin Durant ostatnimi czasy się zachowuje, dobitnie pokazuje nam, że jest już jedną nogą za drzwiami. Inni twierdzą, że to zachowanie to tylko część zwykłych kłopotów długiego sezonu, ale nie da się nie odnieść wrażenia, że KD inaczej podchodzi do zarówno do gry jak i swoich kolegów.