Wake-Up: Celtics zdemolowali Warriors. Rockets wygrali w Toronto. 40 punktów Conley’a

21
fot. League Pass

Kryzys? Jaki kryzys? Boston Celtics w imponującym stylu odpowiedzieli na wszystkie wątpliwości jakie pojawiły się wobec nich po ostatnich porażkach. Przegrali pięć z sześciu wcześniejszych meczów, ale teraz od samego startu zdominowali Golden State Warriors, robiąc sobie spacerek po parkiecie Oracle Arena. To był prawdziwy BLOWOUT.

Celtics przypomnieli o swoich ogromnych możliwościach i o tym jak niewygodnym rywalem mogą być dla obrońców tytułu. Umocnili też wiarę w to, że te obecnie słabsze momenty nie mają większego znaczenia, bo potrafią wejść poziom wyżej i kiedy nadejdzie najważniejszy moment sezonu, kiedy ruszą playoffy, wtedy regularnie będziemy oglądać taką właśnie drużynę grającą na najwyższych obrotach.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

21 KOMENTARZE