Po porażce w Atlancie LeBron James rozpoczyna przerwę na All-Star Weekend będąc na minusie (28-29), co nie zdarzyło mu się od czasu debiutanckiego sezonu. Tak więc wiemy już co będzie jednym z głównych tematów dyskusji podczas nadchodzący dni bez meczów. Wszyscy będą zastanawiali się czy Los Angeles Lakers zrobią playoffy. To pytanie wydawało się bardzo zasadne przed startem sezonu. Potem na chwilę wątpliwości zniknęły, kiedy LeBron poprowadził ich do 20 zwycięstw w pierwszych 34 meczach, ale od tamtego momentu są 8-15. James doznał najpoważniejszej kontuzji w swojej karierze, problemy zdrowotne mieli też inni gracze, a do tego doszło całe to zamieszanie z handlowaniem połowy składu po Anthony’ego Davisa, co odbiło się na atmosferze w drużynie.
W rezultacie Lakers znajdują się teraz na dziesiątym miejscu w tabeli Zachodu, tracąc 2.5 meczu do najlepszej ósemki. To nie jest strata nie do odrobienia, tym bardziej dla drużyny LeBrona, która po ASW powinna już mieć z powrotem wszystkich swoich najważniejszych graczy, z kontuzjowanymi obecnie Lonzo Ballem i Joshem Hartem. Dlatego Lakers nadal czują się pewnie, a przynajmniej w oficjalnych wypowiedziach. LeBron mówi, że muszą wykorzystać najbliższy tydzień, żeby się odprężyć, zregenerować i wrócić z nastawieniem, że zrobią playoffy.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Jaka jest sytuacja draftpicku Lakers w tym roku?
Zostaje w LAL
Kanter w Portland