Adrian Wojnarowski wreszcie się obudził po wczorajszej długiej nocy i rzucił pierwszą transferową bombę informując o wzmocnieniu najlepszej drużyny tego sezonu:
Sources with Zach Lowe: Nikola Mirotic to Milwaukee.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) February 7, 2019
Milwaukee Bucks nie pozostali bezczynni na aktywność Philadelphii 76ers.
Nikola Mirotić to stretch-czwórka idealnie pasująca do grona strzelców otaczających Giannisa Antetokounmpo. Znacznie lepsza opcja niż Ersan Ilyasova. Gracz, który potrafi zrobić się gorący i seryjnie trafiać, ale też może mieć wartość w obronie, co udowodnił podczas zeszłorocznych playoffów. W tym sezonie zdobywa średnio 16.7 punktów, trafia 2.7 trójek ze skutecznością 36.8% i zbiera 8.3 piłek. Oby tylko był zdrowy, bo ostatnio ma sporo kłopotów z kontuzjowaną kostką, przez co opuścił 18 z poprzednich 25 meczów New Orleans Pelicans.
Co więcej, w zamian Bucks nie oddają żadnego z zawodników rotacji – tylko Jasona Smitha (który rozegrał u nich zaledwie 6 meczów od czasu gdy przejęli go w wymianie na początku grudnia) i pozyskanego wczoraj Stanley’a Johnsona. Oddają natomiast dużo picków, bo podobno aż 4 wybory w drugiej rundzie (w tym dwa Wizards, które w obecnej sytuacji wyglądają bardzo interesująco). Pelicans zbierają assety na przebudowę.
Sources: Pelicans are receiving Denver's 2019 second rounder, Washington's 2020 and 2021 second rounder and Milwaukee's 2020 second rounder, along with Jason Smith and Stanley Johnson, for Nikola Mirotic.
— Tim Bontemps (@TimBontemps) February 7, 2019
Mirotić jest w ostatnim roku kontraktu za $12.5mln.