Fred Hoiberg jeszcze nie zdążył znaleźć się na gorącym krześle, a już całkiem z niego zleciał. Według najnowszych informacji Chicago Bulls postanowili zwolnić Hoiberga z posady trenera – za pomocą oficjalnego oświadczenia poinformował o tym John Paxson.
Adrian Wojnarowski z ESPN dodaje, że funkcję trenera będzie pełnił teraz Jim Boylen i według jego źródeł ma to być posada o charakterze stałym, a nie tylko “interim coach”:
Associate head coach Jim Boylen will take over as the permanent head coach of the Bulls to replace Fred Hoiberg, no interim title, league source tells ESPN.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) December 3, 2018
Jeszcze kilkanaście godzin temu mówiło się o tym, że management Bulls będzie w najbliższym czasie uważnie przyglądał się pracy Hoiberga i domniemywano, że może on stracić pracę przed końcem sezonu, ale chyba nikt nie przewidywał, że stanie się to tak szybko.
Bulls pod wodzą Hoiberga zanotowali bilans 115-155. Pracę w charakterze trenera pierwszej drużyny Hoiberg objął przed sezonem 15-16 w charakterze zastępstwa za Toma Thibodeau.
Boylen to kolejny trener może ze szkoły to nie, ale na pewno po “kursie Popovicha”. Zobaczymy czy w końcu rotacja w Bulls będzie w miarę normalna.
Za wcześnie. Mogli mu pozwolić dokończyć to piękne tankowanie :-). A tak to RJ Barret się oddala…